Czy zastanawiałeś się kiedyś
Dlaczego płaczemy?
Dlaczego czasami tego potrzebujemy?
Ja tak
Ilekroć widzę płaczące Niebo
Mam ochotę płakać razem z nim
Ilekroć widzę łzy Nieba
Zastanawiam się
Czy są to łzy smutku
Czy radości
Dzisiaj jednak widzę
Smutek na Niebie
Ponurą minę
Jakby Niebo płakało
Tym razem ze smutkiem
Gęste krople spadają na ziemię
Na której siedzę
Czuję jak mnie obmywają
Pozwalają
Wyzbyć się wszystkiego
Smutku całego
I złości
Mam wrażenie
Że zaraz to ja będę wylewać łzy
Tym razem nie smutku
Lecz ulgi
Bo w końcu poczuję się
Uwolniona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz