Niesprawiedliwość.
Czym ją określić?
Co jest niesprawiedliwe dla Ciebie,
dla mnie już nie.
Czy sprawiedliwe jest,
by niewinny człowiek trafił do więzienia?
Za niewłaściwe oskarżenia?
By młody złodziej, dostał karę za kradzież.
Choćby odrobiny jedzenia?
Jeśli go nie ma?
My tu wiedziemy szczęśliwe życie
Nie wsłuchując się w płacz
Opuszczonych ludzi na ulicy.
Dlaczego się nie przejmujemy?
Bo oni nie są nam bliscy.
Taka jest odpowiedź.
Taka jest wymówka.
By nie pomóc.
I z pozornie czystym sumieniem
Śpieszyć się do domu.
Smutna stoję w oknie
Rozmyślając nad rozmiarem cierpienia,
Które spotyka każdego z nas.
Nie zawesze widzimy,
Te drobne rzeczy,
Które męczą wyjątkową dziewczynę.
Niektórzy ukrywają się pod maską,
Siły i zimna,
Zdystansowania.
Dziewczyna się zastanawia.
Ma wymyślony plan na całe życie
Jednak, gdy jest sama ze swoimi problemami,
Nie otoczonaa zadaniami,
Wszystko powraca
Dotychczasowy plan się do góry nogami przewraca
I nic z tym nie zrobisz,
Dopóki na świat i przyjaciół się nie otworzysz...
Lecz kiedy jesteś sama,
Bez przyjaciela,
Wartego Twojej historii wysłuchania,,
I nie masz sił,
Wyciągasz żyletkę,
By stąd uciec, usnąć.
I udaje ci się
I tylko ja o tym wiem,
Przez co przechodziłaś,
Dlaczego płakałaś.
I nikomu nie powiem,
Bo to nasza tajemnica.
-----------------------------------------
Upss. Nie wchodziłam tu za często, ale w związku z przeczytaniem łzawej książki i jednego pięknego ff, dostałam weny. Jeszcze chyba dzisiaj naskrobie coś więcej, bo mnie ręce świerzbią. Pewnie jak to, będzie trochę smutne, ale nie pozwoję, żeby Was na długo dopadła chandra! Nie ! :D
EDIT 12.11.2014. Wiem, że ten wiersz nie jest zbyt pozytywny. Wiele ludzi może pomyśleć, że ten wiersz może podżegać do pewnych rzeczy. Dla mnie to jest okres przejściowy, dlatego raz mam wzloty i upadki, jak wszyscy. Dlatego, mimo iż wiersz jest ponury, chciałabym prosić, byście rozważyli co napisałam... i pomyśleli o światełku w tuneku... Ok?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz